5 December 2016

Wild, Wild World Tour- Bastille

Tak jak obiecałam, pojawiam się wraz z zakończeniem tygodnia, więc nie musicie mnie nigdzie wysyłać w paczce (inside joke z poprzedniej notki: klik). Dzisiaj trochę o wydarzeniu, które przewijało się ostatnio przez prawie każdą notkę, a dokładniej mówiąc: o koncercie Bastille.

W te wakacje miałam już okazję pojawić się na koncercie Bastille, kiedy przyjechali na Open'era w te wakacje (Open'erowa notka: klik), kiedy to ogłosili wydanie nowego albumu i rozpoczęcie trasy. Na początku nie myślałam jakoś szczególnie o wzięciu udziału, bo byłam w stu procentach usatysfakcjonowana festiwalowym występem, jednak po wstępnym obgadaniu wydarzenia na obozie w Bułgarii zdecydowałam się, że nie ma opcji, żebym nie pojechała.
shirt- Zara | jeans- Pull&Bear | boots- Timberland
W czwartek (24.11) już o 7:00 rano siedziałyśmy z Olą w pociągu do Warszawy, zmęczone, niezbyt korzystnie wyglądające, ale zdecydowanie szczęśliwe i podekscytowane. Do stolicy przyjechałyśmy chwilę przed jedenastą, a tam na dworcu spotkałyśmy się z resztą ekipy i pojechaliśmy do mieszkanka zostawić bagaże. Przed Torwarem byliśmy już 3 godziny wcześniej, ale dzięki wyjątkowo dobrze przemyślanej strategii zmienialiśmy się w staniu w kolejce i nikt nie był zmarznięty ani głodny. Dzięki temu mieliśmy świetne miejsca, jakoś w szóstym rzędzie, więc było idealnie. Sama się sobie dziwiłam, że znałam prawie każdą piosenkę w całości na pamięć haha :) 
Jak to ze mną bywa w przypadku tego typu wydarzeń, nie obyło się bez cudownych niespodzianek. Na koncercie miałam tą samą bluzkę, co na dzisiejszych zdjęciach, także byłam dosyć widoczna w tłumie. Na ostatniej piosence, Pompeii, kolega wziął mnie na barana (za co jestem mega wdzięczna, dzięki!), a kiedy wskazałam do wokalisty, ten mi całkowicie nieoczekiwanie odpowiedział, co poskutkowało u mnie chwilowym zawałem, filmik z tego momentu pojawi się na dniach na Instagramie, kiedy go dostanę haha :) 

Oprócz tego udało nam się trochę pozwiedzać, zrobić zakupy w Black Friday (Bath&Body Works podbite!), pójść do Muzeum Sztuki Nowoczesnej i przede wszystkim nacieszyć się sobą nawzajem przed powrotem do domu.
Ogólnie cały wyjazd uważam za mega udany i nie mogę doczekać się kolejnego, prawdopodobnie już na ferie. Poza tematem koncertowym, dzisiaj na nogach jestem już od 8, bo miałam okazję wziąć udział w warsztatach ze streetu prowadzonych przez dwóch świetnych instruktorów. Atmosfera była świetna, mam nadzieję, że nie jest to jedyny tego rodzaju event w jakim biorę udział, bo mimo trzech godzin spędzonych na sali i przewidywanych zakwasów kończę dzień z wielkim uśmiechem na twarzy. A co u Was słychać? Byliście ostatnio na jakimś koncercie? Ja już lecę spać, miłego dnia! xxx

34 comments:

  1. Koszulka świetna! A Warszawa jest naprawdę ciekawym miejscem. :D

    WWW.PIANKAOFSTYLE.PL-KLIK!

    ReplyDelete
  2. super tshirt, mega wyglądasz <3

    http://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :* Na pewno się odwdzięczę :)

    ReplyDelete
  3. Super Ci w takim uczesaniu :)
    http://myplacetoreturnto.blogspot.com

    ReplyDelete
  4. Fajne zdjęcia :)

    Zapraszam!
    https://luxjulia.blogspot.com/

    ReplyDelete
  5. Wygląda na to, że super się bawiłaś ;D. Śliczne zdjęcia!
    Zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu :)
    Pozdrawiam,
    DZIEWCZĘCO.PL

    ReplyDelete
  6. Koszulka cudownie komponuje się z tłem! Cała stylizacja wygląda jak taki słodki mały cukierek!
    Bardzo wielki plus za kolory!

    http://amlodzinska.blogspot.com

    ReplyDelete
  7. cudowne kolory na zdjęciach, piękna koszulka!

    NASZ BLOG

    ReplyDelete
  8. Świetny look ! :)
    Kochana obserwuję było by mi bardzo miło gdybyś mnie też zaobserwowała.:*
    Bardzo miło mi się czytało. Świetne zdjęcia czekam na kolejny post.
    Zapraszam serdecznie do mnie nowy post
    staram się o współpracę z pewną firmą z branży modowej, byłabym niezmiernie wdzięczna jeśli poklikałabyś w linki do ubrań w moim najnowszym poście i skomentowała pod nim jeśli to zrobiłaś. Umożliwi mi to współpracę z nimi. Z góry pięknie dziękuję :*
    http://nicole-500.blogspot.com

    ReplyDelete
  9. Mega fajne zdjęcia!
    http://aguniamojswiat.blogspot.com/

    ReplyDelete
  10. Ślicznie wyglądasz :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie Niecoinna

    ReplyDelete
  11. Naprawdę do twarzy Ci w tych warkoczykach! Poza tym piękny kolor włosów. Jestem u Ciebie pierwszy raz, czy to twój naturalny kolorek? :)

    Serdecznie zapraszam do siebie (http://anastazja-dutkiewicz.blogspot.com/)

    ReplyDelete
  12. zarówno bluza, jaki i bluzka są genialne! *.*
    http://sayhellomardam.blogspot.com/

    ReplyDelete
  13. Ślicznie wyglądasz :) ładne buty :)

    ReplyDelete
  14. Piękny kolor włosów. Naturalny? :)

    ReplyDelete
  15. Bluza z Hard Rock <3 Genialne stylizacje i ślicznie wyglądasz w takiej fryzurze.
    Obserwuje i zapraszam do siebie dopiero zaczynam http://znak-interpunkcyjny.blogspot.co.at/

    ReplyDelete
  16. ale ty sliczna jestes oesu

    http://majaikarolina.blogspot.com/

    ReplyDelete
  17. O jacie zazdroszczę *.*

    Zapraszam: http://velina-blog.blogspot.com/

    ReplyDelete
  18. ja osobiście nie przepadam za koncertami. Ale zazdroszczę tak fajnie spędzonego czasu :) Bardzo ładne zdjęcia!
    Obserwuję i pozdrawiam

    Po roku przerwy wracam na bloga z nową dawką przemyśleń :)
    Z mojej perspektywy

    ReplyDelete
  19. Zazdroszcze tego koncertu :)
    http://treamicii.blogspot.com/2016/12/systematycznosc.html

    ReplyDelete
  20. ja nie byłam nigdy w stolicy i również wybieram się w ferie :D
    http://s-busz.blogspot.com/

    ReplyDelete
  21. bardzo fajne zdj ślicznie wyglądasz w warkoczach :D
    Pozdrawiam Cieplutko <3

    blondbme.blogspot.com/

    ReplyDelete
  22. Świetnie, że miałaś okazję na taką przygodę :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    ReplyDelete
  23. Chciałabym taką fryzurę, kochana! :)
    Mój blog

    ReplyDelete
  24. Jak zawsze podoba mi się pomysł na post. Prowadzisz świetnego bloga! :)
    nikolaprzybysz.pl - klikk

    ReplyDelete
  25. Rewelacyjne zdjęcia! <3


    Zapraszam do zaobserwowania mnie:
    K L A U D E N C J A


    ReplyDelete
  26. Najlepsze są właśnie później takie wspomnienia! :)
    Przecudowne zdjęcia!

    Pozdrawiam ♥,
    yudemere

    ReplyDelete
  27. Koncerty to jedna z najlepszych "rzeczy" jakie istnieją. Mi w tym roku udało się być na 3, a teraz planuję już gdzie wybrać się w 2017. Bardzo ładne zdjęcia!

    http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com

    ReplyDelete
  28. ślicznie ci w tych warkoczykach,
    też chciałabym kiedyś pojechać na jakiś koncert

    /MAGSAILE/

    ReplyDelete
  29. Zazdroszczę Ci tego koncertu ;)
    http://my-natalias-place.blogspot.com/

    ReplyDelete
  30. O kurcze ;3 pozazdrościć ;)
    http://majuskaa.blogspot.com

    ReplyDelete
  31. Zawsze masz piekne zdjecia! Super sa. Tez bylam na openerze w tym roku i jestem mega zadowolona ;) mam nadzieje ze na nastepnym takze sie zobaczymy! Szczęśliwego nowego roku kochana

    http://caiawichowska.blogspot.com/

    ReplyDelete

weryfikacja obrazkowa wyłączona